• 3 dni w Katowicach

    Dzień I

    No to w drogę! Ostatni wyjazd integracyjny Kl 4a czas zacząć. Kierunek: Katowice albo nie, lepiej brzmi Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia czyli najbardziej zurbanizowany region Polsce. Samą Metropolie zamieszkuje ok 2,2 mln ludzi, miejsce ważne dla naszej historii, gospodarki, kultury i Sportu. Coś ciekawego się znajdzie.

    Dzień II
    Wczorajszym popołudniem poszliśmy sprawdzić, czy Spodek który kilka dni temu “odlatywał” stoi na swoim miejscu. Stoi i czeka na kolejne emocje. Z pobliskiego tarasu zerknęliśmy na okolice, gdzie po kopalni Katowice pozostały tylko wybrane budynki – obecne Muzeum Śląskie i nowoczesny budynek NOSPR znany na całym świecie z niesamowitej akustyki. W dali, gdzieś za wieżowcami, ukryty był nasz pierwszy dzisiejszy cel: Nikiszowiec. Osiedle Górnicze tu naprawdę można przenieść się w czasie, cisza i spokój i niesamowita architektura. To wybudowane z początkiem XX wieku osiedle robotnicze – patronackie (jako zaplecze górnicze) formalnie było samowystarczalnym miasteczkiem (sklepy, szkoła, usługi). Warto było zobaczyć na własne oczy. A dziś zobaczymy coś jeszcze, ale o tym później.

    Dzień III
    To był KOSMOS! Dosłownie i w przenośni. Poszliśmy trochę na łatwiznę, bo zamiast się wystrzelić, skorzystaliśmy z projekcji w Planetarium Śląskie. Siedząc w fotelach mieliśmy wrażenie, że lecimy między gwiazdy. Przy okazji mogliśmy sobie utrwalić 3 prawa Keplera i poznać Manewr transferowy Hohmanna, dzięki któremu statki kosmiczne mogą zmieniać orbitę kołową na niższą lub wyższą. Jutro być może jeszcze wrócimy do Parku Śląskiego, ale to się zobaczy.