Kiedy jedna część uczniów klasy I poznawała tajniki permakultury, druga przekonała się, że naprawdę nie ma takich barier, których nie mógłby pokonać szczery uśmiech.
Trzy majowe dni spędziliśmy w Beskidzie Żywieckim razem z młodymi podopiecznymi placówki dla niepełnosprawnych w ukraińskim Dniepropietrowsku, którzy od marca są gośćmi Ośrodka Rehabilitacyjno-Szkoleniowo-Wypoczynkowego Laliki. Pracowaliśmy w kuchni (racuchy były pyszne!), pomagaliśmy w czasie posiłków, stworzyliśmy nawet butik z gustowną odzieżą. Podszkoliliśmy się też nieco w znajomości języka ukraińskiego. Przede wszystkim jednak dotrzymywaliśmy towarzystwa naszym starszym i młodszym kolegom. Serdecznie dziękujemy całej wspaniałej ekipie z ośrodka za tak serdeczne przyjęcie. Mamy nadzieję, że to nie było nasze ostatnie spotkanie.
To był po prostu dobry czas, a resztę niech dopowiedzą nasze uśmiechnięte twarze.