Drugi dzień wyjazdu integracyjnego klas pierwszych choć deszczowy na pewno nie był z tego powodu nie udany. O 6 rano chętni wybrali się pobiegać w letnim deszczu, a po śniadaniu podzieliliśmy się na grupy w myśl „dla każdego coś fajnego” Pierwsza z Panią Kingą wybrała się na spacer na Jaszczurówkę, druga z Panem Przemkiem odwiedziła Myszogród, a trzecia do południa została z Panią Anią i Panem Szymonem w ośrodku, jednak nadrobiła to chwilowe lenistwo po obiedzie odwiedzając muzeum Karola Szymanowskiego
Był też czas na kolejną serię gier i zabaw integracyjnych, wspólne gotowanie i wiele, wiele rozmów