• 2 bratanki

    Piękne czwartkowe, wczesne popołudnie. Klasa 3d właśnie wychodzi na swoje ostatnie „wyciskanie Krakowa”. Rowerzyści przodem, pozostali niespiesznym spacerem przez Dębniki, Most Dębnicki, słynny na Zwierzyńcu Plac na Stawach na ulicę Filaretów.

    Schodząc do piwnicy pod nr. 3 weszliśmy w inny świat wypełniony charakterystycznymi, wysmukłymi, zwykle ciemnymi butelkami. A w nich? Wina! Słodkie, wytrawne, półwytrawne, półsłodkie, musujące… a wszystkie połączone jedną cechą: każde powstało w którymś z bogatych w winnice regionów Węgier. Winiarnia 2Bratanki prowadzi sprzedaż wyłącznie węgierskich trunków, a ponieważ sprowadza je bezpośrednio od właścicieli winnic, ceny są tu przystępne, a wybór ogromny!

    Mimo, że po tej wizycie w domu wychowawcy czeka na przyszłych absolwentów coś dla uczczenia doskonale napisanych matur, najważniejsze jak zwykle było spotkanie.

    Pan Marek, właściciel winiarni z absolutnie oczywistym dla nas znawstwem opowiedział o rodzajach win, szczepach winnych, miejscach, osobowościach kryjących się za nazwiskami twórców. Wiemy teraz jakie wino należy chłodzić przed spożyciem i mamy przed oczami zarys tego, jak produkuje się wina musujące. Było dla nas jasne, że i kilku dni, a nawet tygodni byłoby mało, aby poznać całą fachową i anegdotyczną wiedzę pana Marka.

    Byliśmy świadkami również tego, jak bardzo klienci przychodzący do winiarni przy Filareckiej mogą liczyć na poradę w kwestii, jakie wino będzie najlepsze do okazji, miejsca czy rodzaju posiłku.

    Wizyta w 2Bratankach była doskonałym zakończeniem naszych podróży po Krakowie.