Tutoring
Na ilustracji są dwie osoby. Starsza: nauczyciel lub nauczycielka, młodsza: uczennica lub uczeń. Co robią? Po prostu rozmawiają. O czym? O pasjach młodego człowieka, jego zainteresowaniach, mocnych stronach, niekoniecznie tych szkolnych. Ponieważ jednak jest to dialog, więc nie uciekają również od tego, czym żyje ta dorosła osoba. Czasem rozmawiają o filmie ostatnio oglądniętym, książce przeczytanej, odkrytej planszówce. Zdarza się, że w tę planszówkę po prostu zagrają.
Czy tematem ich rozmów mogą być sprawy szkolne? Problemy młodszej osoby z nauką? Lepiej, by na spotkaniach tutoringowych nie skupiać się na szkole, jednak młody człowiek powinien wiedzieć, że również w tej dziedzinie może liczyć na nauczyciela. Że – jeśli trzeba – tutor pomoże zaplanować drogę przez gąszcz zaległości, porozmawia z innym nauczycielem, zmobilizuje serdecznym, pełnym troski pytaniem: co dzisiaj udało ci się zrobić?
Celem tutoringu nie jest jednak załatwianie spraw edukacyjnych, a w każdym razie nie głównym, nawet nie jednym z ważniejszych. Najistotniejsze jest zbudowanie relacji opartej na wzajemnym zrozumieniu i zaufaniu. Ważne, by młody człowiek wiedział: mam wśród nauczycieli kogoś, na kogo mogę liczyć w trudniejszej chwili, kto mi pomoże odkryć moje mocne strony, zmobilizuje, bym nie zakopał talentów.
Widzisz drogę przed nimi? Ona jest najważniejsza. To droga, którą pójdzie ta młodsza osoba. Może zachęcona przez starszą? Może wspólnie przemyślana? A może chodzi tylko o to, by młody człowiek mógł po prostu o tej drodze komuś opowiedzieć…
Tutora wybiera uczeń na początku października każdego roku i nie jest to wybór ostateczny na cztery lata nauki. Oczywiście można spotykać się z jednym nauczycielem przez cały okres liceum, ale można też każdego roku poprosić o tutoring kogoś innego, albo jeszcze inaczej…
Co się stanie, jeśli się nie dogadamy? Rozejdziemy się, a uczeń otrzyma propozycję spotkań z innym tutorem. Nauczyciel też nie ma obowiązku zgodzić się na tutoring z każdym uczniem, choćby dlatego, że ma ograniczone możliwości, jeśli chodzi o czas na spotkania.
Nie pisaliśmy o tym jeszcze, ale teraz jest na to dobry moment: jesteśmy Szkołą, w której bardzo ważne są relacje, na każdej płaszczyźnie: nauczycieli między sobą, wzajemne uczniów, wychowawcy z klasą, tutora z podopiecznym…
Jeśli nasze Liceum miałoby tutora, mogłoby mu powiedzieć: moja mocna strona? Relacje!
Dzień otwarty – 9 marca: https://fb.me/e/1VH6j1hXm
tekst: Kamil Cyganik
grafika: Marta Pochaba